Namobuddha to niewielka miejscowość w Nepalu, położona około 40 km na południowy wschód od stolicy kraju, Katmandu. Znajduje się w regionie Kavrepalanchok, na wysokości około 1750 metrów n.p.m., otoczona malowniczymi wzgórzami i tarasami ryżowymi.
Choć Namobuddha nie jest dużym miastem, warto wyróżnić kilka obszarów, które przyciągają turystów:
Językiem urzędowym jest nepalski, ale w rejonie Namobuddha wiele osób związanych z turystyką posługuje się również angielskim.
Namobuddha znajduje się w strefie czasowej NPT (Nepal Time), co oznacza, że czas lokalny jest przesunięty o +3 godziny i 45 minut względem Warszawy. Jeśli w Warszawie jest 12:00, w Namobuddha jest 15:45.
Najlepszym czasem na odwiedzenie Namobuddha jest wiosna (marzec-maj) oraz jesień (październik-listopad), kiedy pogoda jest sucha, a widoki na Himalaje zachwycają swoją przejrzystością. Sezon wysoki oznacza większe tłumy turystów i wyższe ceny, szczególnie w okolicach klasztoru. Latem (czerwiec-wrzesień) trwa pora monsunowa, co może utrudnić trekking i zwiedzanie. Zimą (grudzień-luty) jest spokojniej i taniej, ale noce bywają chłodne, zwłaszcza w budynkach bez ogrzewania. Warto też sprawdzić daty lokalnych świąt buddyjskich, podczas których odbywają się barwne ceremonie.
W Nepalu obowiązuje rupia nepalska (NPR). Choć w dużych miastach można płacić kartą, w Namobuddha warto mieć ze sobą gotówkę. Przykładowy kurs: 1 NPR to około 0,035 PLN. Walutę najlepiej wymieniać w bankach lub oficjalnych kantorach w Katmandu, gdyż w Namobuddha możliwości wymiany są ograniczone.
Najlepszym sposobem poruszania się po Namobuddha i okolicach jest piesze zwiedzanie lub wynajęcie lokalnego przewodnika. W Dhulikhel można wynająć rower (około 500 NPR/dzień, czyli 17,5 PLN). Taksówki z Katmandu do Namobuddha kosztują około 3000 NPR (105 PLN). Nie ma tu Ubera ani Bolta, ale lokalne taksówki są łatwo dostępne. Drogi w okolicy są wąskie i kręte, dlatego wynajem samochodu nie jest zalecany.
Zakup lokalnej karty SIM (np. Ncell lub Nepal Telecom) jest opłacalny, szczególnie jeśli planujesz dłuższy pobyt. Cena podstawowego pakietu internetowego to około 500 NPR (17,5 PLN) za 2 GB danych. Kartę SIM można kupić w Katmandu, potrzebny będzie paszport. Darmowe WiFi jest dostępne w większości hoteli i klasztorów, choć prędkość internetu może być ograniczona.
Warto zabrać lekką, warstwową odzież – dni są ciepłe, ale poranki i wieczory bywają chłodne. Przydadzą się wygodne buty trekkingowe, krem z filtrem UV, parasol lub lekka kurtka przeciwdeszczowa. Dokumenty: paszport i ewentualna wiza nepalska (do załatwienia online lub na lotnisku). Gniazdka są typu europejskiego, więc adapter nie jest potrzebny. Przydatne mogą być też leki na żołądek i środki przeciwko komarom.
Najbliższe lotnisko to międzynarodowy port lotniczy w Katmandu (Tribhuvan International Airport, kod IATA: KTM). Lot z Polski trwa około 12-14 godzin (z przesiadkami). Bezpośrednich połączeń z Polski brak, ale popularne linie to Qatar Airways, Turkish Airlines czy Emirates.
Najlepsze miejsca na nocleg to:
Ceny za nocleg: hostel – od 1000 NPR (35 PLN), hotel 3* – od 3000 NPR (105 PLN), luksusowe obiekty – od 6000 NPR (210 PLN). W sezonie warto rezerwować z wyprzedzeniem.
Namobuddha oferuje tradycyjne dania nepalskie, takie jak:
Najlepsze miejsce na spróbowanie lokalnej kuchni to restauracje w klasztorach lub rodzinne gospody w okolicy.
Namobuddha to miejsce skupione na duchowości, dlatego życie nocne praktycznie nie istnieje. Wieczory spędza się w ciszy i kontemplacji. Dla bardziej rozrywkowych opcji warto udać się do Katmandu.
Najlepszym punktem widokowym jest wzgórze klasztorne, skąd rozciąga się panorama na Himalaje. Warto wybrać się o zachodzie słońca, kiedy góry przybierają złocisto-różowe barwy.
Namobuddha słynie z rękodzieła i wyrobów religijnych. Popularne pamiątki to:
Pamiątki najlepiej kupować na lokalnych bazarach w Dhulikhel lub bezpośrednio w klasztorach.
Namobuddha jest jednym z najświętszych miejsc buddyjskich w Nepalu. Według legendy, bodhisattwa oddał tu swoje życie, aby nakarmić głodną tygrysicę i jej młode. To wydarzenie upamiętnia stupa Namobuddha. Miejsce to przyciąga nie tylko pielgrzymów, ale także miłośników medytacji. W klasztorze można wziąć udział w specjalnych sesjach medytacyjnych i poznać codzienne życie mnichów. Co ciekawe, teren wokół klasztoru jest bogaty w wyjątkowe rośliny lecznicze, które od wieków wykorzystuje się w medycynie ajurwedyjskiej.