Pisco to miasto położone na zachodnim wybrzeżu Peru, w regionie Ica, nad Oceanem Spokojnym. Znajduje się około 230 km na południe od stolicy kraju, Limy, i jest znane jako punkt wypadowy do słynnych Wysp Ballestas oraz Rezerwatu Narodowego Paracas.
Językiem urzędowym w Pisco jest hiszpański. W miejscach turystycznych można porozumieć się po angielsku, szczególnie w hotelach, restauracjach i przy atrakcjach turystycznych.
Pisco znajduje się w strefie czasowej UTC-5. Oznacza to, że gdy w Warszawie jest 12:00, w Pisco jest 6:00 rano.
Najlepszy czas na wizytę w Pisco to okres od grudnia do marca, kiedy temperatury są najwyższe, a pogoda jest słoneczna i sucha. W sezonie wysokim (grudzień-marzec) przyciąga więcej turystów, co oznacza większe tłumy i wyższe ceny. Od kwietnia do listopada jest spokojniej i taniej, ale może być chłodniej, szczególnie wieczorami.
Warto odwiedzić Pisco w czasie lokalnych festiwali, takich jak Fiesta de la Vendimia w marcu, święto wina i zbiorów winogron. Jeśli unikasz tłumów, polecam podróż w porze niskiej, z wyjątkiem września, kiedy miasto świętuje swoje założenie.
Walutą w Peru jest sol (PEN). W Pisco karty płatnicze są akceptowane w hotelach, restauracjach i większych sklepach, ale na targowiskach czy w mniejszych punktach warto mieć gotówkę. Przykładowy kurs wymiany wynosi około 1 PEN = 1,15 PLN.
Najlepiej wymieniać walutę w kantorach w centrum miasta lub w bankach. W hotelach kursy mogą być mniej korzystne.
W Pisco najpopularniejsze środki transportu to małe autobusy (tzw. combi), taksówki oraz tuk-tuki. Przejazd combi kosztuje około 1-2 PEN (ok. 1,15-2,30 PLN), a za taksówkę zapłacisz ok. 5-10 PEN (5,75-11,50 PLN) za przejazd w obrębie miasta. Tuk-tuki to tania opcja na krótkie dystanse.
Bilety na autobusy można kupić bezpośrednio u kierowcy. Taksówki są powszechne i warto negocjować cenę przed rozpoczęciem kursu, ponieważ nie korzystają z liczników. Aplikacje takie jak Uber czy Bolt są niedostępne.
Dla turystów planujących dalsze wycieczki wynajem samochodu jest możliwy, ale należy uważać na wąskie drogi i brak oznaczeń. Ruch odbywa się prawą stroną, tak jak w Polsce.
Zakup lokalnej karty SIM jest opłacalny, jeśli planujesz dłuższy pobyt. Operatorzy tacy jak Claro czy Movistar oferują pakiety internetowe od 30 PEN (ok. 34,50 PLN) za 3 GB danych. Karty SIM można kupić na lotnisku, w kioskach czy salonach operatorów. Do zakupu potrzebny jest paszport.
Darmowe WiFi jest dostępne w hotelach, wielu restauracjach i kawiarniach. W transporcie publicznym raczej go nie znajdziesz.
Lekka odzież na ciepłe dni oraz cieplejsze ubranie na chłodniejsze wieczory będą niezbędne. Przyda się również krem z filtrem UV, okulary przeciwsłoneczne i kapelusz. Dokumenty, takie jak paszport, są wymagane, a międzynarodowe prawo jazdy będzie potrzebne przy wynajmie samochodu.
Adapter do gniazdek nie jest konieczny, ponieważ w Peru używa się takich samych jak w Polsce. Warto zabrać plecak na wycieczki, repelenty na komary, a także podstawowe leki.
Pisco obsługuje lotnisko Capitán FAP Renán Elías Olivera (kod IATA: PIO). Nie ma bezpośrednich lotów z Polski, ale można dotrzeć do Limy, a stamtąd lotem krajowym lub autobusem (ok. 4 godziny jazdy). Średni czas lotu z Warszawy do Limy wynosi około 16 godzin.
Popularne miejsca na nocleg to centrum Pisco, gdzie znajdziesz tanie hostele i pensjonaty, oraz Paracas, oferujące luksusowe hotele i apartamenty. Ceny za nocleg wahają się od 50 PEN (57,50 PLN) za hostel po 500 PEN (575 PLN) za noc w hotelach 5*.
Rezerwacja z wyprzedzeniem jest zalecana w sezonie wysokim.
Pisco jest znane z ceviche, czyli marynowanej ryby w soku z limonki, oraz arroz con mariscos – ryżu z owocami morza. Inne lokalne specjały to parihuela, bogata zupa rybna, oraz tamales, kukurydziane ciasto z mięsem. Lokalne desery to suspiro limeño, kremowy deser na bazie skondensowanego mleka.
Najlepiej spróbować tych dań w lokalnych restauracjach, takich jak El Candelabro czy na targowiskach w centrum miasta.
Życie nocne w Pisco skupia się głównie w dzielnicy Paracas. Znajdziesz tam bary z muzyką na żywo, takie jak Arena Bar, oraz kluby z widokiem na ocean. Popularne są również bary serwujące lokalne koktajle, np. Pisco Sour.
Warto odwiedzić El Candelabro, tajemniczy geoglif widoczny z łodzi, oraz wzgórza w Rezerwacie Paracas, skąd można podziwiać zachód słońca nad Pacyfikiem.
Z Pisco warto przywieźć lokalne pisco – tradycyjny peruwiański trunek. Inne pamiątki to ręcznie robione tkaniny, figurki z andyjskiej ceramiki oraz biżuteria z muszli. Najlepsze miejsca na zakupy to lokalne targowiska i sklepy w Paracas.
Pisco jest kolebką narodowego trunku Peru – pisco, od którego wzięło swoją nazwę. Miasto ucierpiało w wielkim trzęsieniu ziemi w 2007 roku, które znacznie zmieniło jego architekturę.
W pobliżu Pisco znajdują się słynne Wyspy Ballestas, nazywane "peruwiańskimi Galapagos", oraz El Candelabro, którego pochodzenie wciąż pozostaje zagadką.
Pogoda w Pisco przez większość roku jest łagodna, z niewielkimi opadami i dużą ilością słonecznych dni. Od grudnia do marca trwa lato, a temperatury sięgają 25-30°C, co sprzyja relaksowi na plażach i zwiedzaniu wybrzeża. Z kolei od kwietnia do listopada panuje tu zima, z temperaturami w granicach 15-20°C, idealnymi na wycieczki objazdowe czy aktywne zwiedzanie.
W okresie letnim warto odwiedzić Paracas i Wyspy Ballestas, gdzie można podziwiać egzotyczne zwierzęta i malownicze krajobrazy. Zimą świetnym pomysłem są wycieczki do rezerwatu Paracas lub degustacja lokalnego trunku – pisco, od którego miasto wzięło swoją nazwę. Dzięki stabilnej aurze i różnorodnym atrakcjom, Pisco to doskonały kierunek na wakacje z biurem podróży o każdej porze roku.